Allstar Weekend - Wanna Dance With Somebody
W ciągu ostatniego roku strasznie goniłam... nie wiem czy marzenia, bo ciągle siedziałam wszystkim na ogonie - ale to brzmi zbyt dobrze. Tak na prawdę przez ostatni rok nie tylko zniszczyłam sobie życie, ale również uzyskałam status największego wrzoda na tyłku. Niestety jak się większość domyśla, nie idzie to w parze z promocją do następnej klasy,
o którą tak walczyłam. I guess...I'm not so special as I thought I was.
Bardzo chciałam być wybitnym bohaterem historii o mnie i jak to właśnie MI udało się pokonać "system" - o ile tak można nazwać działanie szkoły. Po trudnym roku w klasie o którą tak walczyłam. I guess...I'm not so special as I thought I was.
Bio-medycznej, przyszedł czas na poprawki , które miały być moją spektakularną wygraną, skoro poświęciłam całe wakacje by się do nich przygotować. Skończyło się histerią, nazwaniem wodoru frajerem, płaczem i upokorzeniem. Well...nothing new.
Robiłam wszystko by wyjść jak najszybciej z tej szkoły, ale chyba z powodu goryczy porażki postanowiłam, że jako nieudacznikowi należy mi się kara , za starania i walkę... zdecydowałam się na pozostanie kolejny rok i nawet nie składanie papierów odnoście ewentualnego "warunku". Sama sobie wymierzyłam karę. Która mam nadzieje wyjdzie mi na dobre. :)
Sometimes you just have to accept how much of a looser you are...
Ja tego nie zrobiłam. Wciąż wierzę , że stać mnie na więcej...tym razem tylko łatwiejszą drogą, bo przy utrudnianiu sobie życia nie zaszłam zbyt daleko.
Maybe I'm a little bit late to the party, but HIGH SHOOL SUCKS! So I'm gonna make the most of the time that I have, because I'm not going to go back anymore.
Kończąc notkę zostawiam was nie tylko z kilkoma nagłówkami, z których w miare jestem dumna, ale również z rozkminą "tygodnia":
"If I wanna dance with somebody who loves me" and I dance with everyone... Is that because everybody loves me... or I want everybody to love me so badly?!
